Braun Face Beauty – szczoteczka i epilator 2w1
Jestem ciekawa wszelkich nowinek technicznych ułatwiające życie. Szczoteczki, suszarko-lokówki, masażery i cała reszta małego AGD mogłaby być moja gdyby nie to, że brakuje mi na to wszystko miejsca i pieniędzy :) Gdy Braun zaproponował mi współpracę, nie mogłam odmówić. Bardzo brakowało mi sonicznej szczoteczki do oczyszczania. Sam depilator do twarzy może mniej mnie interesował, ale nie ukrywam, że sam sposób jego działania i efekty bardzo mnie intrygowały. Byłam też ciekawa, czy wyrywanie włosków takim sprzętem w okolicach twarzy jest bardzo bolesne…
Jak się okazało, ten mały zgrabny gadżet wielkością przypominający większy tusz do rzęs na prawdę warty jest uwagi. Oczyszcza, depiluje, wygładza a poprzez masaż, ujędrnia również skórę. Mam wrażenie, że przy regularnym stosowaniu szczoteczek, skóra jest znacznie gładsza, bardziej oczyszczona, a kremy wchłaniaja się jeszcze lepiej. Podobnie było z moją wcześniejszą Clarisonic ale ta już jakiś czas temu się zepsuła :( Braun jest bardziej poręczna, lżejsza, zajmuje też znacznie mniej miejsca i ma dodatkową funkcję – usuwa niechciane włoski! I radzi sobie całkiem nieźle. Usuwanie włosów nad górną wargą nieco boli, ale jest to jednak depilator więc wyrywa włosy skuteczniej niż inne metody. Nie podrażnia naskórka tak jak wosk a sama depilacja jest błyskawiczna. Nie jest niestety tak dokładna aby wyregulować idealne brwi, natomiast z usuwaniem włosów pomiędzy nimi radzi sobie świetnie.
Cały zestaw jest bardzo ładnie wykonany. Moja wersja w komplecie ma kosmetyczkę, podświetlane lusterko, nasadkę na głowicę depilującą i czyścik. Mam tylko nadzieję, że nie zepsuje się tak szybko jak Mia 2 :)
Szczoteczka szczoteczką ale ten depilator najbardziej mnie zainteresował. Bez depilacji brwi wyglądam jak wilk, bo są okropnie krzaczaste i trzeba się przy nich mocno natrudzić, żeby uzyskać jako taki efekt końcowy. Dzięki temu małemu depilatorowi mogłabym skrócić i cierpienie i czas oraz uzyskać ładny kształt brwi na dość długi czas. No i mam na moje nieszczęście kobiecego wąsa :D którego do tej pory usuwam za pomocą wosku. ;)
Również jestem posiadaczką zestawu Braun i mam ten sam model. Dostałam w prezencie pod choinkę więc nie wiem jaka była cena. Ale byłam zaskoczona i oczywiście się ucieszyłam :-)
Szczoteczka jest świetna i odkąd jej używam stan mojej cery znacznie się poprawił. Wcześniej nie było tragedii ale zawsze coś mi wyskoczyło i miałam wągry na nosie. Odkąd używam tą szczoteczkę nie mam tego problemu ani niespodzianek. Co do depilacji to ciężko się wypowiadać bo mam tak jasne włoski że nie potrzebuję ich wyrywać. Ale szczoteczka jest super B-)
Szczoteczka mnie nie kusi, ale depilator już tak. Zerkałam właśnie niedawno na zestaw depilatorów Braun – klasyczny + do twarzy i mam nadzieję sprawić go sobie do końca roku. W depilacji nóg chciałam całkowicie przerzucić się na depilator, natomiast do twarzy używam na razie kremu do depilacji.
Sprawdziłam cenę ok 199zł nie jest jakoś wygórowana. Po przeczytaniu kilku opinii o tym urządzeniu, mogłabym skusić się na jego zakup :) PS: bardzo ładne zdjęcia :)